Ale wiecie rozumiecie takie pomyłki sie zdarzają - w końcu w GUS-ie pracują tylko ludzie!!
Jak podaje dzisiejsze wydanie PULS BIZNESU (str 8) GUS zanotował największą wpadkę od lat... i to właśnie pod koniec 2012 roku... Czy to nie dziwne
Czytamy, iż GUS był uprzejmy : " solidnie pomylić się w obliczeniach dotyczacych rachunków narodowych.. podano bowiem, ze wzrost gospodarczy spadł do 1,1 % a faktycznie spadł do 0,7%Jesli najnowsze dae sa wiarygodne, w ujęciu kwartalnym nasz PKB rósł już tylko 0,01 % co oznacza, ze w końcówce minionego roku "O T A R L I Ś M Y S I Ę O RECESJE" !!!! (cytat za PB)
Tylko zapomniano nam o tym powiedzieć
Nakłady inwestycyjne jednak skórczyły się o 4,1 % a nie jak podano wcześniej w marcu o 1 %
A teraz największa niespodzianka:
w gorszym stanie niż sądzilismy sa finanse publiczne(nieposdzianka)- jak podaje PULS BIZNESU deficyt w finanasach publicznych wyniósł 3,9 % PKB a nie jak zakładał polski rząd 3,5%. Oznacza to, ze Państwo wydało o 62 700 000 000 zł więcej niż wpłuneło do budżetu.
Dług publiczny powiększono cyt: "do rekordowych 886,8 miliardów zł"
Cyt: Według większości ekonomistów Polska gospodarka zanotowała dno kryzysu...."
Czy takie pomyłki są zagrożone jakąs karą, w artykule nie ma o tym słowa....
PS....
„Parkiet” z dzisiaj: str. 18
Ministerstwo Finansów obniżyło wczoraj swoje prognozy najistotniejszych wyników gospodarczych
Wzrost PKB prognozowany był : 2.2 %- tak zapisano w ustawie budżetowej!! a wyniesie 1,5 %
„Budżet państwa jest w tarapatach według analityków rynkowych ajego deficyt będzie o 10 miliardów wyższy od planowanego.”
GUS zrewidował dane o wzroście PKB – wzrost był nie jak głoszono 1,1 %a tyko o 0,7 %